I stało się. Radzyński Pałac Potockich znalazł się w gronie 7 nowych cudów Polski. Nie tylko znalazł się, ale też zwyciężył w V edycji plebiscytu "National Geographic Traveler" – i to z miażdżącą przewagą nad innymi obiektami nominowanymi do konkursu! To wspaniała okazja do promocji miasta i jego "Perły". Tym razem jej nie zmarnowaliśmy.
Klucz do sukcesu – aktywność mieszkańców Radzynia i powiatu
Na radzyński pałac oddano niemal 30% z 63 tysięcy głosów, czyli nasza perła miała ok. 20 tys. "kliknięć". - Czemu zawdzięczamy ten sukces? - pyta wielu mieszkańców naszego miasta. Okazało się, że nie jest zależny od popularności danego miejsca, bo gdyby zadecydowała liczba odwiedzających je turystów, pewnie przepadlibyśmy z kretesem. Nie zależał od wielkości miasta – przecież wygraliśmy w cuglach ze Szczecinem!
Nie jest on jednak przypadkiem. Kluczem do sukcesu w naszym przypadku była bez wątpienia aktywność mieszkańców miasta i powiatu radzyńskiego, którzy zgodnie z regulaminem, mogli codziennie oddawać głos na radzyńską "Perłę". A sprężyną aktywności okazał się Robert Mazurek, radny, organizator "Radzyńskich spotkań z podróżnikami", przewodniczący Społecznego Zespołu ds. Promocji i Zagospodarowania Pałacu Potockich, który konkurs odkrył, mobilizował do głosowania przez Facebook. - Założyłem specjalną stronę poświęconą naszemu kandydatowi, która tylko w pierwszym dniu uzyskała tysiąc polubień. Głównie przez tę stronę codziennie przypominałem wszystkim facebookowiczom, że plebiscyt trwa i możemy głosować każdego dnia – mówi R. Mazurek. Wymienia inne jeszcze działania: utworzenie specjalnego punktu w Bibliotece Miejskiej, gdzie można było oddać głos na radzyński pałac, zorganizowanie szkolnego dnia głosowania na Pałac Potockich w I LO, popularyzacja głosowania w lokalnych mediach. Ponadto nie ukrywa, że kilka miesięcy przed ogłoszeniem V edycji konkursu wielokrotnie kontaktował się z jego organizatorką, redaktor naczelną "National Geographic" Martyną Wojciechowską w sprawie wizyty w Radzyniu w ramach "Radzyńskich spotkań z podróżnikami", i przy okazji tych rozmów prezentował jej walory Radzynia, w tym Pałacu Potockich.
Od pierwszego do ostatniego dnia – na czele rankingu
Zwycięstwo naszej "Perły" to tym większy sukces, że nasz wspaniały, ale mało znany w Polsce obiekt, konkurował z miejscami od wielu lat popularnymi, odwiedzanymi przez tłumy turystów. Można tu wymienić Opactwo Benedyktynów w Tyńcu (gdzie np. zaczyna się akcja "Krzyżaków" Henryka Sienkiewicza), dom rodzinny Fryderyka Chopina w Żelazowej Woli, Świętą Lipkę czy Pałac Radziwiłłów w Nieborowie...
W rankingu prowadziliśmy od pierwszego dnia konkursu, zakończyliśmy na pierwszym miejscu z 28,58% (prawie 1/3) zdobytych głosów. To bardzo dużo, biorąc pod uwagę fakt, że nominowanych było 16 miejsc i obiektów w Polsce – każde miało ważne atuty przyrodnicze, historyczne czy artystyczne.
Drugie miejsce w rankingu zajęło Żywe Muzeum Porcelany (11,24%) w Ćmielowie w Świętokrzyskiem, następne - Kościół Pokoju w Świdnicy w województwie dolnośląskim (10,42). Do grona "7 nowych cudów Polski" dostały się jeszcze: Filharmonia w Szczecinie, Rzeczpospolita Ptasia w Parku Narodowym Ujście Warty (woj. lubuskie), Chełmno – w województwie kujawsko-pomorskim oraz Kanał Augustowski (woj. podlaskie).
Bezcenna promocja
- Zwycięstwo w tym konkursie jest dla nas czymś wyjątkowo korzystnym, szczególnie teraz, gdy przed niespełna trzema miesiącami miasto przejęło pałac i stoi przed wielkim zadaniem jego zagospodarowania i renowacji – komentuje burmistrz Miasta Radzyń Jerzy Rębek, który dodaje też: - Ogólnopolska promocja jest bezcenna, bo przysporzy pałacowi sympatyków, na pewno ułatwi dyskusję o przyszłości pałacu i pozyskiwanie funduszy. Będziemy mieli silny argument w postaci tego zwycięstwa, które świadczy nie tylko o wartości obiektu, ale także o wielkiej mobilizacji i determinacji dużej grupy radzynian, mieszkańców powiatu, a także regionu i Polski w dążeniu do tego, by pałac odzyskał blask, stał się wizytówką miasta i regionu, przyciągającą turystów.
Oczywiście, po tym sukcesie nie można spocząć na laurach, jest to wielka mobilizacja dla właścicieli obiektu. Tym bardziej, że już następnego dnia po ogłoszeniu wyników plebiscytu rozdzwonił się telefon w Urzędzie Miasta z pytaniami o możliwości zwiedzenia zabytku. Konieczne są wiec natychmiastowe działania. Pierwszym będzie wydanie materiałów, popularnych przewodników o pałacu (ukażą się one niebawem – już są przygotowane), by ci, którzy przyjadą do Radzynia, otrzymali materialne pamiątki w postaci choćby przewodników, folderów.
- Jesteśmy na początku drogi związanej z renowacją, zasiedlaniem pałacu przez jednostki kultury, będzie on trwał lata. Wierzę, że ten sukces zjednoczy nas, radzynian, bo pokazał, że gdy działamy dla osiągnięcia jednego celu, to sukces jest w zasięgu ręki – podsumowuje burmistrz Jerzy Rębek.